Miesiąc luty obfitował w warsztatowe działania, najpierw nasze dwie edycje „Powrotu do Ciała” z tematem Dzikiej Kobiety, a potem szkolenie z Rytmów Rozwojowych, które z Karoliną odbyłyśmy pod okiem Kasi Dańskiej w Studium Teatralnym w Warszawie. Było cudnie.
Już planujemy następne spotkanie z Dziką Kobietą w kwietniu! Będzie to „Powrót do Ciała – Dzika Kobieta i taniec instynktów”. Ale więcej informacji wkrótce!
Szkolenie z Rytmów Rozwojowych (będących częścią Kestenberg Movement Profile) ma charakter warsztatowy, ważne, aby wszystkie rytmy przepuścić przez ciało, samemu ich doświadczyć, zapisać w ciele. W procesie eksplorowania poszczególnych rytmów przechodzimy kolejne etapy rozwoju człowieka od pierwszych miesięcy do około 6 roku życia. Badamy, obserwujemy, które rytmy są nam bliskie, w których dobrze się czujemy, a które sprawiają dyskomfort lub trudność. Wszystkie rytmy wynikają z naturalnego rozwoju człowieka – wszystkie rytmy mamy w sobie jako dorośli, możliwe jednak, że niektóre stają się dominujące i nie pozwalają wypłynąć innym. Wszelkie fiksacje utrudniają nam życie i sprawiają, że funkcjonujemy jednotorowo. Aby mieć dostęp do wszystkich rytmów, różnorodnych rodzajów poruszania się i reagowania w świecie, warto kolejno odtworzyć wszystkie rytmy, czyli pracować nad nimi w ruchu. Sprzyjają temu metody terapii tańcem i ruchem, metoda Labana i techniki performatywne. Pamiętajmy, że kolejne rytmy pojawiające się w pierwszych fazach życia dziecka odzwierciedlają rozwój jego zdolności motorycznych i naturalnej ciekawości w odkrywaniu swojego ciała i otoczenia, wiążą się też z potrzebą zabawy i przepływem energii. Ja na kursie dowiedziałam się i doświadczyłam wiele, ale też świetnie się bawiłam. Rytmy Rozwojowe dotykają obszarów związanych z psychoanalizą czy neurobiologią, polecane są w pracy terapeutycznej jako narzędzie wspomagające obserwację i świadomość ruchu. Polecam!
Rytmy poruszają głębokie warstwy naszej historii, zapomnianych kawałków osobowości. Zakodowane w tkankach, systemie neuromięśniowym czekają, żeby je wydobyć. Nam się to w czasie weekendu udało. – Kasia Dańska, Ośrodek IBA
fot. i tekst: Anna