Beltane // Korzenno-Skrzydlaty krąg kobiet

To czas Beltane – święta życia, ognia, radości – celebracja wiosny w pełni:

„Oto czas, w którym słodkie pożądanie łączy się z dziką rozkoszą. Wiosenna Panna i Pan Rosnącego Roku spotykają się na zieleniejących polach i razem radują się pod ciepłym Słońcem. Włócznię życia oplata spiralna sieć, a cała przyroda odnawia się. Spotykamy się w czasie kwitnienia, by tańczyć taniec życia.” (Starhawk)

Beltane było nazywane Świętem Kwiatów, ponieważ kobiety plotły wianki z pierwszych wiosennych kwiatów, a także Świętem Ognia związanym z płodnością, seksualnością, radością, z tańcem, śpiewem, zabawą.

Zapraszamy na Krąg, na którym będziemy poszukiwać wewnętrznej radości, takiej radości z poczucia własnego ciała i wewnętrznej kobiecej mocy, którą czerpiemy z brzucha, z miednicy, z piersi i głosu! Poszukamy przyjemności, jakiej daje nam swobodny taniec i wyrażanie dźwiękiem, pocelebrujemy naszą seksualną naturę, otworzymy się na bliskość i czułość. Skontaktujemy się z aktualnymi potrzebami płynącymi z ciała. Jak zwykle w atmosferze wzajemnej akceptacji.

Zapraszamy do wspólnego świętowania na naszym Korzenno-Skrzydlatym Kręgu Kobiet!

Co to oznacza?
Twórczo – cielesno – taneczno – dźwiękowo – bębniąco – plemienny powrót do kobiecej mocy!

ZEW:
Spotkajmy się! Ramię w ramię, brzuch w brzuch, stopa w stopę, emocja w emocję, odczucie w odczucie.
Spotkajmy się My – kobiety. Dokładnie takie jakie jesteśmy – niskie lub wysokie, w okularach lub bez, sarkastyczne lub przymilne, usportowione lub artystki, dziwne lub zwyczajne, księżniczki i wiedźmy.
Spotkajmy się bez relacji typu uczeń – mistrz. Bez produkowania niepotrzebnych słów.

SPOTKANIE:
Nie spotykaj się ze mną czy z Krysią – możemy się umówić na kawę „po”. Spotkaj się z kobiecą mocą, ze swoim ciałem, ze swoim głosem, ze swoją twórczością, ze swoja tęsknotą, ze swoją radością, ze swoim brzuchem i piersiami, ze swoim wewnętrznym pragnieniem by być wolną. Potowarzyszmy Ci w tym spotkaniu. Będziemy przy Tobie obecne – prosząc, żebyś Ty była obecna dla nas. Zobaczmy i usłyszmy się jako kolejne wcielenia kobiety – tej KTÓRA WIE.

SENS:
Korzenie i skrzydła
Kim jest ona we mnie?
Kim jestem?

A co Wy tak właściwie tam robicie?
Jak to co? Po przywitaniu (część prowadzona przez „głowę”) poddajemy się bębnom, spontanicznie tańczymy, wydajemy śpiewne lub fałszujące (jedne z drugimi świetnie się zgrywają) odgłosy, poruszamy ciałem, kreślimy barwami, doświadczamy obecności innych. Zanurzamy się w kobiecych chichotach i kobiecych wzruszeniach, zapuszczając korzenie i wznosząc skrzydła. Wspólnie – w plemieniu.

Zasady Kręgu:
1. Spotkanie jest ubogie w intelektualne opracowania, interpretacje i wymiany słowne.
2. Jesteś tą, której potrzebujemy do doświadczania mocy.
3. Jesteś „właściwa” (jakkolwiek to rozumiesz) taka jaka jesteś – i ja też taka jestem, i ona też jest.
4. Jesteś za siebie odpowiedzialna.
5. Testujesz czy ktoś lub coś może Cię zainspirować i bierzesz tyle, ile masz ochotę wziąć.
6. Doświadczasz możliwości bycia inspiracją, ale dajesz tylko tyle, ile ktoś ma ochotę wziąć.
7. Obowiązuje poufność treści osobistych.

KIEDY:
30.04 w godz. 18.30 – 20.30

GDZIE:
Studio Zwierzyniec, ul. Kraszewskiego 15/3, Kraków

ZAPISY:
anna@wyspasensu.pl

POTRZEBNE:
– Weź jakiś instrument np. do plastikowej butelki nasyp pół garści żwiru/kamieni lub odszukaj dwa patyki dopasowane do uderzania jeden o drugi.
– Możesz założyć na siebie długą luźną spódnicę / suknię.
– Jeśli masz ochotę i możliwość – podziel się kawałkiem ciasta, owocem, warzywem, orzechami, sałatką lub makaronem…

OPŁATY:
30 PLN / os.

INSPIRACJA:
„Dzika Kobieta należy do ciebie. Dzika Kobieta jest twoja, bo należy do wszystkich kobiet. By ją odnaleźć, kobiety potrzebują powrócić do instynktów, do swej najgłębszej wiedzy. Więc wyruszajmy w podróż i sięgajmy pamięcią wstecz, do naszej pierwotnej duszy. ¦śpiewajmy, by jej kości obrosły ciałem. Zrzućmy wszystkie fałszywe okrycia, któreśmy otrzymały. Załóżmy autentyczny płaszcz naszych potężnych instynktów i wiedzy. Przeniknijmy obszary psychiki, które kiedyś do nas należały. Rozwińmy bandaże, przygotujmy lekarstwa. Powróćmy, dzikie i wyzwolone, ze skowytem, śmiechem i śpiewem, do Tej Jedynej, która nas kocha”.
Clarissa Pinkola-Estes, „Biegnąca z wilkami”.